Kontrola to jeden z najczęściej występujących w toksycznych związkach elementów. Często łączy się z zazdrością, ale może wynikać też z potrzeby odreagowania po pracy, pokazaniu swojej dominacji nad partnerem czy chęci uniezależnienia go od siebie.
Niezależnie jednak od motywu często zdarza się, że złapana przez niego partnerka czy partner na początku poddają się nieświadomi zagrożenia.
Jeśli naprawdę mnie kochasz, to…
Kontrola w związkach często lubi iść w parze z szantażem emocjonalnych, który idealnie sprawdza się na osobach, które nie wiedzą tak naprawdę, co czują i starają się przekonać same siebie, że to miłość. Wtedy na hasło „jeśli naprawdę mnie kochasz, to…” reagują bardzo emocjonalnie i starają się zrobić wszystko, żeby udowodnić prawdziwość swoich uczuć.
Na początku może to wyglądać bardzo niewinnie i przeważnie ma na celu tylko sprawdzenie, jak daleko twój partner może posunąć się z żądaniami, a w konsekwencji, jak wiele aspektów życia pozwolisz mu kontrolować. Możesz nawet nie zauważyć, kiedy na to hasło zaczniesz reagować odruchowo.
Kontrola pomaga w zdominowaniu
Toksyczne związki nigdy nie są budowane na równości, przeważnie toksyczny partner mocno dąży do tego, żeby całkowicie zdominować swojego partnera tak, żeby na każdym polu czuć się od niego lepszym, nawet jeśli poza związkiem jest dokładnie na odwrót.
Takie działanie ma przede wszystkim jeden cel: nie pozwolić, żeby to partner przejął kontrolę
Toksyczni partnerzy w ogóle nie widzą, że ich druga połówka nie jest zainteresowana przejęciem pozycji dominacyjnej w związku, a wręcz przeciwnie, cały czas są przekonani o tym, że tak właśnie jest, dlatego dla nich cały związek to nieustająca walka o dominację, a co za tym idzie, o całkowitą władzę nad swoim partnerem,
Dlaczego pozwalamy się kontrolować?
Są oczywiście osoby, którym tak jest wygodniej, bo zupełnie nie muszą się o nic martwić i o niczym decydować. To jednak raczej mniejszość i jeśli ktoś, kto wcześniej nie miał skłonności do wpadania w toksyczne związki, dziś jest całkowicie kontrolowany przez partnera, to przeważnie oznacza, że został perfidnie zmanipulowany i przekonany, że albo tal jest dla niego lepie, albo że musi się podporządkować, bo i tak nigdy nie znajdzie sobie nikogo lepszego, niż jej ówczesny partner.
Bardzo często toksyczne związki nie mają niczego wspólnego z przemocą fizyczną, a cały dramat rozgrywa się tak powoli i łagodnie, że sama ofiara może nie wiedzieć, że jest w szkodliwej relacji.
Więcej wpisów o relacjach międzyludzkich i zdrowiu psychicznym, znajdziesz w serwisie https://www.horoskop24.pl/.